Potrzebujesz pomocy prawnej skontaktuj się z nami na biuro@blulegal.com
| Spory transgraniczne

Prezes w Niemczech, długi w Polsce

Prowadzenie interesów z firmami niemieckiego pochodzenia to nie tylko zalety biznesowe, ale w niektórych sytuacjach czasami problemy prawne. Jeśli kontrahent nie płaci rachunków, komornik umorzył egzekucję i spółka nie ma majątku, wówczas można pozwać członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h. Okazuje się, że niemieckiego prezesa można również pozwać przed polskim sądem. Nie należy jednak zwlekać zbyt długo.

Niestety zdarza się, że polscy przedsiębiorcy muszą skonfrontować się z sytuacją, w której ich kontrahent – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością nie płaci, postępowanie sądowe zakończyło się pozytywnym rozstrzygnięciem sądu, jednak po wszczęciu postępowania egzekucyjnego okazuje się, że spółka nie ma ani majątku ani dochodów umożliwiających zajęcie. Wobec stwierdzenia bezskuteczności komornik umarza postępowanie z urzędu na podstawie art. 824 § 1 pkt 3 kodeksu postępowania cywilnego.

Czy wierzyciel jest w takiej sytuacji bezradny i powinien zrezygnować z dalszego dochodzenia swoich roszczeń? Oczywiście, że nie. Polskie prawo chroni wierzycieli spółki z ograniczoną odpowiedzialność przed różnymi działaniami mającymi na celu doprowadzenie do bezskuteczności egzekucji. Kodeks spółek handlowych przewiduje bowiem odpowiedzialność majątkową członka zarządu za zobowiązania spółki, jeśli egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna.

Odpowiedzialność członka zarządu z art. 299 § 1 k.s.h. 

Zgodnie z art. 299 § 1 kodeksu spółek handlowych, zwanego dalej k.s.h., członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za zobowiązania spółki, jeśli egzekucja wobec niej okaże się bezskuteczna. Niezaspokojone zobowiązanie spółki oraz bezskuteczność egzekucji decydują zatem o odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Przepis art. 299 § 2 k.s.h. przewiduje przesłanki zwolnienia się członków zarządu z niniejszej odpowiedzialności. Zgodnie z art. 299 § 2 k.s.h. członek zarządu może uwolnić się od powyższej odpowiedzialności jedynie wówczas, gdy wykaże, że złożył we właściwym terminie wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu o jego zatwierdzenie, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że mimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego, albo niezatwierdzenia układu w postępowaniu w przedmiocie jego zatwierdzenia wierzyciel nie poniósł szkody.

Jeżeli zatem egzekucja wobec spółki okazała się bezskuteczna, wówczas wierzyciel może skierować bezpośrednio swoje roszczenia właśnie przeciwko członkowi zarządu. Zdarza się, że prezesem lub członkiem zarządu jest osoba będąca obywatelem Republiki Federalnej Niemiec i mająca tam stałe miejsce zamieszkania? Powstaje wówczas pytanie, czy taką osobę należy pozwać w Niemczech według kryterium jej adresu zamieszkania, czy też jednak istnieje możliwość wytoczenia procesu w Polsce, co dla wielu polskich przedsiębiorców będzie prostsze i tańsze. Istnieje taka możliwość, co potwierdził również Sąd Najwyższy w bardzo istotnym dla omawianej sprawy wyroku z dnia 7 października 2011r., sygn. akt II CSK 51/11.

Rozporządzenie (UE) nr 1215/2012

Zasady dotyczące określania jurysdykcji w takich sprawach określa się na podstawie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych. Zgodnie z art. 4 rozporządzenia nr 1215/2012 osoby mające miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego mogą być pozywane, niezależnie od ich obywatelstwa, przed sądy tego państwa członkowskiego. Szczególne zasady w tym zakresie zostały jednak określone w art. 7 pkt 2 rozporządzenia, zgodnie z którym w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego osoba może być pozwana przed sądy miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę. W orzecznictwie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości prezentowane jest stanowisko, że przepis art. 7 pkt 2 (dawniej art. 5 pkt 3 rozporządzenia nr 44/2001) obejmuje wszystkie te powództwa, w których dochodzona jest odpowiedzialność za szkodę, a która nie wynika jednocześnie z umowy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominujący jest pogląd, że odpowiedzialność z art. 299 k.s.h. ma właśnie charakter odszkodowawczy, co zostało potwierdzone w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 listopada 2008r., III CZP 72/08 (OSNC 2009, nr 2 poz. 20). Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy uznał, że „autonomiczne rozumienie użytych w art. 5 pkt 3 rozporządzenia Rady UE nr 44/2001 (przyp. obecnie art. 7 pkt 2 obowiązującego rozporządzenia UE 1215/2012) pojęć „czy niedozwolony”, „czyn podobny do czynu niedozwolonego” uzasadnia objęcie zakresem tej regulacji odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wobec niezaspokojonych wierzycieli tej spółki i wynikających z niej roszczeń, które znajdują podstawę w art. 299 k.s.h."

Oznacza to zatem, iż polski wierzyciel może pozwać obywatela Niemiec mającego miejsce zamieszkania w Niemczech przed polskim sądem. Z uwagi na przedstawioną interpretację przepisów sąd rozpoznający taką sprawę nie powinien zatem odrzucić złożonego w takiej sprawie pozwu z uwagi na brak jurysdykcji krajowej (art. 1099 k.p.c.). Jeżeli to się zdarzy (a zdarzają się takie sytuacje), warto rozważyć zażalenia do sądu drugiej instancji powołując się właśnie na wskazane powyżej przesłanki decydujące o jurysdykcji sądu polskiego.

Nie warto zwlekać

Z dochodzeniem takich roszczeń nie warto jednak zwlekać zbyt długo. Wierzyciel ma tylko trzy lata na wytoczenie procesu od momentu, w którym dowiedział się o szkodzie, czyli na przykład o bezskuteczności egzekucji. 3 – letni termin przedawnienia nie budzi wątpliwości w orzecznictwie sądowym, co potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 listopada 2008 r., III CZP 72/08.

KRS jako źródło informacji 

Na koniec jako wskazówkę praktyczną chciałabym dodać, że przygotowując pozew i szukając adresu zamieszkania prezesa lub członka zarządu (zazwyczaj takimi danymi wierzyciel nie dysponuje) warto w pierwszej kolejności zajrzeć do akt rejestrowych spółki – dłużnika. Zgodnie z art. 166 § 1 pkt 5 k.s.h. zgłoszenie spółki w Krajowym Rejestrze Sądowym powinno zawierać nazwiska, imiona i adresy członków zarządu. Warto więc skorzystać z możliwości, jakie dają dane zgromadzone w Krajowym Rejestrze Sądowym.

© dr Katarzyna Styrna – Bartman, Wszystkie prawa zastrzeżone.

Jeżeli zainteresował Państwa ten artykuł lub macie Państwo do niego pytania, prosimy o kontakt.

Przydatne linki 

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych

Katarzyna Styrna-Bartman

Napisz do nas
Potrzebujesz pomocy prawnej skontaktuj się z nami na biuro@blulegal.com

    Napisz do nas

      Zapisz się do newslettera

      Zapraszamy do zapisu